wtorek, 21 maja 2013

Wczorajsze zakupy. Rossmann i ciucholand.

Hej!

Wybrałam się wczoraj do Rossmanna ponieważ skończył mi się piling do twarzy, a moje pozapychane pory prosiły o oczyszczenie. Zakupiłam:

*Piling antybakteryjny z Synergen. Cena na promocji ok 5 zł.

Postanowiłam też zakupić farbę do włosów. Od wielu lat byłam wierna firmie Garnier. Przez ponad 6 lat farbowałam włosy Garnier Nutrisse w kolorze 100. Byłam bardzo zadowolona z efektu, ale potrzebowałam zmiany, w związku z czym od  ok półtora roku na mojej głowie pojawiają się wariacje na temat brązów (od cięmnego, przez kasztanowe odcienie).

Obecnie moje włosy sięgają do ramion (jestem w trakcie zapuszczania). Nie farbowałam ich od kilku miesięcy (kolor równomiernie mi się wypłukał i zgrał z odrostami). Jednak chciałam trochę je odświeżyć. Skuszona promocją zakupiłam farbę:

*Palette Salon Colors w kolorze 6-0 (ciemny blond). Farba na promocji kosztowała niecałe 14 zł. Niestety o tej firmie słyszałam kiedyś od fryzjera wszystko co najgorsze, postanowiłam przekonać się na własnej skórze (a właściwie na własnych włosach).

Kolejnym promocyjnym łupem był tusz do rzęs:

*Lovley Falce Lashes. Producent obiecuje na efekt sztucznych rzęs. Po przecenie kosztowała ok 8 zł


Wpadłam też po zakupy spożywcze do Tesco, gdzie zakupiłam:

*Lakier do włosów o pojemności 400 ml, w zawrotnej cenie 3 zł




Po drodze  do domu odwiedziłam ciucholand. Miałam tam nie wchodzić ponieważ mam tyle ubrań, że szafa się nie domyka, a jak tam pójdę to zawsze przyniosę coś nowego. Oczywiście nie myliłam się.
Moim łupem padł:

*Sweterek z New Look w rozmiarze S. Przeplatany złota nitką. trochę dłuższy z tyłu. (Mierzyłam do do moich białych szortów- będzie idealny). Jest zupełnie nie zniszczony. Kosztował 5 zł




*Pikowana czarna lakierkowa torebka z Atmosphere. Na łańcuszku z panterkową podszewką- również jak nowa. Cena 8 zł



Dziś jeszcze wybieram się do Lidla, ponieważ ponoć wprowadzili kosmetyki kolorowe. Między innymi szminki i błyszczyki po 5 zł. Zobaczymy czy coś uda mi się upolować.
Gdy już zafarbuję włosy (planuje to zrobić pod koniec tygodnia) to napisze Wam moją opinię o tej farbie.

Pozdrawiam!

8 komentarzy:

  1. Udane zakupy :) Gdybym zobaczyła a ciucholandzie taką torebkę chyba bym oszalała! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja oszalałam :D
      Właśnie dla tego lubie zakupy w SH: gdy wyszperam coś fajnego za grosze, dużo bardziej się ciesze niż gdybym kupiła to w normalnym sklepie.

      Usuń
  2. W Niemczech też wprowadzili do Lidla kosmetyki i 10 euro można się obkupić ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam sh za to ze nigdy nie wiesz co znajdziesz, a jak jeszcze uda taka cena jak u ciebie to po prostu spełnienie marzeń :)
    P.S W sprawie torebki to interesuje cie któraś konkretnie? Myślę że mogę uszyć coś na sprzedaż :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic konkretnego, coś co jest po prostu inne :)

      Usuń
  4. o matko taka tania torebka?!
    Zazdroszczę śliczna! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na ciuchach (tu gdzie ja chodzę) nie raz można wygrzebać jakieś fajne rzeczy za grosze ponieważ wszystko jest na wagę. :)

      Usuń