Hej.
Skuszona Rossmanowską promocją (-40% na całą kolorówkę oraz pielęgnację twarzy) udałam się na zakupy.
Postanowiłam jednak, że nie będę kupowała nic co nie jest mi potrzebne (np kolejny cień do powiek, którego i tak nie zużyję).
Zakupiłam dwa żele do mycia twarzy, piankę do mycia twarzy, podkład, oraz dwa lakiery.
*Żel do mycia twarzy z wyciągiem z ginko i ogórka z Rival de Loop
Nie zawiera mydła, dokładnie oczyszcza. Przeznaczony do cery normalnej i mieszanej. Dokładnie usuwa makijaż i nadmiar sebum.
*Pianka do mycia twarzy Sweet Touch z Synergen.
Do skóry wrażliwej, nie zawiera mydła, oczyszcza i odświeża.
*Nawilżający żel do mycia twarzy z AA
Nawilżający żel myjący, bez SLES, parabenów. Do skóry wrażliwej i skłonnej do alergii.
*Lakier do paznokci Wibo Extreme Nails , oraz Wibo Expres Growth (niestety nie posiadają numerków)
* Soraya Make up sceniczny. Długotrwale matujący SPF 10, w kolorze 01 jasny beż.
Niestety paragon gdzieś zaginął, więc nie podam Wam dokładnych cen.
Wiem jednak, że bardzo się opłaciło. Za lakiery zapłaciłam ok 3 zł (za jeden). Żel z Rival de Loop, oraz pianka z Synergen kosztowały ok 5 zł, a żel z AA ok 7 zł. Cena podkładu po obniżce to ok 14 zł.
Podane ceny są w przybliżeniu, ponieważ dokładnych niestety nie pamiętam.
Wiem, że poszalałam z oczyszczaniem twarzy. Wiem jednak, że te produkty prędzej, czy później zużyję. Maja one długą datę ważności i są już przeze mnie sprawdzone.
A Wy skusiłyście się na tańsze zakupy w Rossmannie? (promocja trwa do 29.05)
chyba każda z nas wyszła z Rosmmanna z zapasem kosmetyko na najbliższe miesiące
OdpowiedzUsuńTen żel do twarzy posiadam w swoich zbiorach i jest OK ;) na lakiery wibo tez sie skusilam ;)
OdpowiedzUsuńja dopiero na zaupy ide jutro ;d od razu po wypłacie i mam nadzieje, że troche produktów zniknie z półki i nic nie potrzebnego mnie nie skusi :)
OdpowiedzUsuńKoralowy lakier jest przepiekny <3
OdpowiedzUsuńDziś ostatni dzień promocji, może się jeszcze załapię :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia!:)
UsuńJa też zaszalałam w Rossmannie :)
OdpowiedzUsuńAle o żelach do twarzy zapomniałam...
Jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzą, sama nie wiem właściwie któy mnie bardziej interesuje, bo każdy wydaje się być łągodny i delikatny i każdy mam w planach kupić.
Jak tylko przetestuje, to napewno o nich napiszę. Jednak to może potrwać dlatego, że na razie mam jeszcze pół opakowania żelu z Ziaja Ulga :)
Usuńświetne lakiery. :)
OdpowiedzUsuńZ Rival de Loop mam piankę już bardzo długi czas i spisuje się świetnie ;)
OdpowiedzUsuńbaaardzo dawno temu uzywałam tego podkładu i nawet zużyłam kilka opakowań :D
OdpowiedzUsuń